Na dziś mam nieco grafomańską zagadkę o jednym z detektywów. Kogo mogę mieć na myśli? O kim wierszyk?
Rozkojarzony, choć kapelusz ma,
nogi dość długie i Polly, i psa.
Dalej, dalej, przed siebie wciąż gna,
złoczyńców wytropi tak zręcznie, jak ja.
Na odpowiedzi czekam do jutra, do 12.00. Odpowiedzi wysyłajcie na prawdziwe.morderstwa@gmail.com, w temacie wpisując MARATON [3].
Na 2 osoby spośród tych, które wypełnią wszystkie zadania, czekają niespodzianki od Wydawnictwa Replika.
Powodzenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz