wtorek, 5 marca 2013

Kolejna recenzja i obiecany konkurs

Do „Kości niezgody” zasiadłem, mając przed sobą kilkugodzinną samotną podróż w charakterze pasażera, więc tę część przeczytałem jeszcze szybciej - w jeden dzień. Jak i w przypadku poprzedniego tomu, nie mogłem się oderwać. Byłem tak zaaferowany, że nawet nie zauważyłem, że mój środek lokomocji uległ awarii. Stał w miejscu dobre pół godziny, zanim zorientowałem się, że widok za oknem od dłuższego czasu nie uległ zmianie... Potrzebujecie lepszej rekomendacji?
Niesamowita lekkość prowadzenia akcji, jaka cechowała „Prawdziwe morderstwa”, tu znów pozwalała cieszyć się lekturą. Zabawne komentarze Roe dotyczące jej samej, jak i otaczającego świata, dały mi świetną, atrakcyjną rozrywkę - dokładnie taką, jakiej oczekiwałem.

Powyższy fragment pochodzi z recenzji „Kości niezgody” Dariusza S. Jasińskiego, zamieszczonej w magazynie „Kontury”. Pełną recenzję możecie znaleźć TUTAJ :).

Ja z kolei spieszę z obiecanym konkursem, w którym do wygrania 2 egzemplarze pierwszej części przygód Aurory, „Prawdziwe Morderstwa”.

Zadania będą trzy, dziś pierwsze: 

Jak wiadomo, Aurora jest bibliotekarką. Każdy, kto chętnie odwiedza biblioteki ma na pewno swój typ wymarzonego bibliotekarza... Należy scharakteryzować go krótko w 5 zdaniach.
Odpowiedź proszę przesłać na prawdziwe.morderstwa@gmail.com, w tytule wpisując Kości 1. Na maile czekam do jutra, do godziny 23.59!