Zastanawiałam się ostatnio, jakie cechy powinien posiadać prawdziwy detektyw. I wyszło mi na to, że dobrze by był:
- silny psychicznie (sama na widok sporej ilości krwi... szkoda gadać, nie nadaję się na detektywa)
- odważny (muszę komentować?)
- mądry (i taki życiowo zaradny)
- niezauważalny (sztuka kamuflażu opanowana na poziomie Inspektora Gadżeta raczej nie wystarczy)
- „sprytny”, zawsze krok przed ;)
- powinien umiec rozmawiac z ludźmi (wiecie, o co chodzi, wyciąganie informacji tak, żeby nie wyglądało na wyciąganie informacji, jest sztuką)
- błyskotliwy
- inteligentny
- elastyczny (zmianę planów uwzględnić należy).
Ciekawe, czy Aurora jest prawdziwym detektywem...
WYNIKI KONKURSU NIESPODZIEWAJKOWEGO
Szczerze mówiąc, nie miałam pojęcia, że tyle sławnych Auror na świecie. Zalaliście mnie mailami, a sprawdzanie, czy każde podane nazwisko jest autentyczne, zajęło niebotycznie dużo czasu... :) Rekordziści samych Aurora (osób) wynaleźli sporo ponad 60.
Postanowiłam nagrodzić 2 osoby (a Wydawnictwo zgodziło się przygotować 2 niespodzianki). Książki powędrują zatem do Moniki Dawidowicz oraz Małgorzaty Siwek-Kotuchy.
GRATULUJĘ! :)
Udało się !!! Dziękuję :D Ale komu mam przesłać adres?
OdpowiedzUsuńna ten sam adres poproszę :) prawdziwe.morderstwa@gmail.com :)
UsuńTo podaj może nazwiska tych wszystkich Auror. Miałam brać udział w tym konkursie, ale zabrakło mi czasu na poszukiwania, musiałam wyjechać i przez długi czas nie miałam dostępu do internetu.
OdpowiedzUsuńNazwiska padną w osobnym poście niebawem, niestety w komentarzu wymienianka przekracza dozwoloną ilość znaków (ponad 4 096).
UsuńRozumiem, w takim razie zaczekam :)
Usuń